...mamy nadzieję uzyskać w poniedziałek. Podobno pani P. będzie!
Szałowo.
W oczekiwaniu na papierki rozpoczęliśmy akcję "płot".
Polega ona na gromadzeniu płotu i leżących wzdłuż niego stert gałęzi (zbiory z kilu lat, bez dwóch zdań) w jednym miejscu:
Trochę pracy w tym zakresie jeszcze nam zostało:
U Was już widać prawie wiosna, u nas jeszcze śniegu że ho ho...
OdpowiedzUsuńNo to ruszycie z kopyta z robotą... Ta papierologia jest straszna.
U nas też śniegu już nie ma( bo my też z Dolnego Śląska) ,gdzieś koło czwartku zaczynamy porządki u siebie.
OdpowiedzUsuńMy narazie tworzymy sobie miejsce do pracy. Gdzieś w przyszłym roku czeka nas przekazanie działki i budynków ,papierologia i takie tam...
Pewnie założymy blog;-)
Śledzimy Wasze ,,przygody" żeby nabrać sił i inspiracji...
Powodzenia!
Gratulacje zatem! Mam nadzieje, że uda Wam się je w poniedziałek odebrać.
OdpowiedzUsuńJa tymczasem ostatnio płot do zgłoszenia rysowałam... No i klęłam jak szewc że do każdego durnego zgłoszenia mapkę trzeba...
Wracaliśmy z nart biegowych w czwartek i jechaliśmy koło Waszego nr 8. Stał dzielnie. Sprawców włamań nie zaobserwowaliśmy.
OdpowiedzUsuńlatam dzisiaj w ślad za Wami Zile szanowny po komentarzowisku-i napawam się!proszę o info gdzie komentarzyć będziecie:)
OdpowiedzUsuńSiedziba Nawojów, no jak to? W tym tygodniu koczowaliśmy (czy raczej karczowaliśmy) w okolicach numeru 8 codziennie...poza czwartkiem!
OdpowiedzUsuńCóż za niefart.
OLQA, to wszystko wina Kronik Domowych(sprawna narracja plus pełne treści fotografie). Werbalizować myśli jest rzeczą łatwą, trzeba jeszcze mieć nad czym myśleć, a Kyja niezaprzeczalnie dostarcza inspirujących materiałów do kontemplacji.
:)
Nic straconego - pewnie będziemy się włóczyć po okolicy jak się trochę ociepli. Nie wiemy czy będzie to czwartek!
OdpowiedzUsuń