Dziennik (nie)budowy, czyli rzecz o tym, jak się zmienia perspektywa, kiedy życiem człowieka rządzić zaczyna dwustuletni dom.

Wszystkie występujące w tej historii postacie są fikcyjne, a wszelkie podobieństwo osób, zdarzeń i miejsc-czysto przypadkowe.

niedziela, 14 listopada 2010

Jazdy.

Dzień upłynął nam kolejowo.

Ot, pożegnania i powroty.

Było i straszno



i śmieszno.





Poza tym cały czas (z okazji wichur) myślimy o naszym dachu (odwiedzimy go pewnie jutro).
Myślimy też o wyborach samorządowych (zaopatrzyliśmy się w "Wieści Mirska" i "Izery" - też jest straszno i śmieszno).

7 komentarzy:

  1. cały czas o Was myślałam, gdy pokazywali newsy z dolnośląskiego, trzymałam dach razem z Wami

    OdpowiedzUsuń
  2. WOW :-). Ale wypas!!!!!!!
    Nad Wartą mogli by puścić takie cudo podniebne :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śmieszno całkiem;]
    Bo kolejki chyba bym sie bała;]

    OdpowiedzUsuń
  4. Nooo, skoro kolejka gondolowa wypróbowana to rozumiem, że weekendowe narty w Świeradowie staną się w tym sezonie faktem. Też będzie i straszno i śmieszno ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja miałam byc w Izerach w ostatni weekend, ale zdrowie sprawiło mi psikusa i d...;(
    szukam jakiegoś małego domku w okolicy szeroko pojetej...

    OdpowiedzUsuń
  6. do sledziby

    nie rozumiem waszych problemów. bo pisaliście ze był juz ubezpieczony. to jak w koncu jest? konczy sie rekojmia ktora wynika z dotychcasowej umowy ubezpieczenia, czy nie? wczesniej ubezpieczyliscie a teraz nie da rady? pytania o remont padają, owszem jak ktos chce ustanowić wysoka sumę ubezpieczenia. widac ze brakuje wam prawdziwych problemow. ale te przyjda same. bedziecie wiedzieli kiedy to nastapi. wtedy kiedy nie bedziecie miec glowy do pisania na blogu o zaprzeproszeniem pierdach. na razie widze nuda.... i prawdziwa beztroska. trzeba sobie tworzyc problemy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy,

    to nie jest blog, to którego odnosisz swój komentarz, powyższa notatka jest też tą, do której nawiązujesz.

    Skoro nie zostawiłeś swojego posta we właściwym miejscu, oznacza to najpewniej, że nie było tam opcji dodawania komentarzy przez niezarejestrowanych użytkowników.

    Uszanuj wolę tam piszących i nasz kącik w Sieci.
    Pomyśl też ciepło o netykiecie.

    OdpowiedzUsuń