Że sobie tak pozwolimy zacytować.
Jakoś tak nie dzwoniliśmy ostatnio do D., architekta, do powiatowego wydziału AiB też nie zadzwoniliśmy. Dlatego właśnie nie wiemy, czy zostaliśmy obdarzeni przez los pozwoleniem na budowę.
Damy się wykazać wyżej wymienionym, którzy deklarowali przekazanie nam informacji.
Póki co zdążyliśmy wielokrotnie przerazić się faktem, że w końcu będzie trzeba zacząć budować, bo zabraknie nam wymówki!
W tym szaleństwie jest metoda! :D
OdpowiedzUsuńPzdr.
Wy to chyba na drugie macie CIERPLIWSCY czy jakoś tak, nie?
OdpowiedzUsuńa poza tym to: tak jest! Dajcie się im wykazać! A jak przyjdzie czas na budowanie bo nie będzie innych wymówek to Wy i tak z pewnością coś wymyślicie żeby było ciekawie. :-) Czekamy na wieści!
no to oby tych wymówek już zabrakło!
OdpowiedzUsuńZawsze to lepiej mieć dom bez pozwolenia na budowo-remont niż puste pole bez warunków zabudowy :) Cały czas trzymam kciuki :D
OdpowiedzUsuńNo i po co to się tak spieszyć ..?
OdpowiedzUsuńDzięki B.(duże B), udało się Wam w ciepełku przetrwać jeszcze jedną zimę. Czyż to nie piękne ?