Dziennik (nie)budowy, czyli rzecz o tym, jak się zmienia perspektywa, kiedy życiem człowieka rządzić zaczyna dwustuletni dom.

Wszystkie występujące w tej historii postacie są fikcyjne, a wszelkie podobieństwo osób, zdarzeń i miejsc-czysto przypadkowe.

poniedziałek, 28 lipca 2014

Liberec.

Polecamy - bez komentarza.
:)









3 komentarze:

  1. Na Słowacji widziałam witryny sklepowe z "panską modą", i "zakaz fajczenia", i "czrstwe pecivo"; bardzo mi się podobało; pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy zamawiałem kawę pewna Czeszka spytała czy chcę kawę tureckou nebo rozpustnou. Ze względu na to niebo i moją małżonkę poprzestałem na tureckiej, chociaż holka była niczego sobie ;)

      Usuń