Dziennik (nie)budowy, czyli rzecz o tym, jak się zmienia perspektywa, kiedy życiem człowieka rządzić zaczyna dwustuletni dom.

Wszystkie występujące w tej historii postacie są fikcyjne, a wszelkie podobieństwo osób, zdarzeń i miejsc-czysto przypadkowe.

niedziela, 23 października 2011

Co robi właściciel starego domu pod nieobecność pozwolenia na budowę, czyli wizualizacja.

Mieliśmy napisać o naszym poglądzie na architekturę, bo nawet jakiś mamy, o pokucie i sugestii w związku z przebudową, o tym, że spotkaliśmy pewnych napływowych Grudziaków,ale dwie pierwsze kwestie będą nas zajmowały pewnie dogłębniej, gdy już zstąpi na nas pozwolenie na budowę, a temat spotkania mamy nadzieję jeszcze rozwinąć.
Zanotujemy jedynie, że po dwóch latach od dostania się pod wpływ numeru 8 zaczęliśmy wyjawiać sobie nawzajem, jakie mamy zdanie na wspomniany wyżej temat. Okazało się, że takie samo.

Póki co ponownie zaczyna nam się sypać dach.



Mamy nadzieję, że los zaaplikuje nam jakiś cud finansowy i - zamiast kolejnej naprawy - wiosną lub latem zafundujemy mu rozbiórkę.

Poza tym jeździmy na włości głównie w celu planowania spektakularnych przedsięwzięć:



10 komentarzy:

  1. Zaczynam się obawiać o nr 8, bo ciężki sprzęt wygląda tak, jakby był zdolny zmieść ten dom z powierzchni ziemi :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. łycha koparki wygląda tak jakby miała przenieść dach i podkopać fundamenty jednocześnie-szacun!

    OdpowiedzUsuń
  3. "po dwóch latach od dostania się pod wpływ numeru 8 zaczęliśmy wyjawiać sobie nawzajem, jakie mamy zdanie na wspomniany wyżej temat. Okazało się, że takie samo."
    To podstawa:)wszystko się uda, zobaczycie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzymy "Zaczarowanego ołówka", a co!

    Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda to profesjonalnie i złowieszczo.

    OdpowiedzUsuń
  6. przecież widać,że kopareczka rozpędza się w kierunku sąsiedniej grudzy.. wprost na świeżo postawiony drewniany domek w stylu zakopiańskim [g]

    OdpowiedzUsuń
  7. Zanim stalowy potwór oderwie się od asfaltu, może mielibyście ochotę na wrzucenie paru fotek oryginalnych detali architektonicznych (oczywiście tych obrazujących wasz pogląd na tę sprawę (czytaj: waszym zdaniem wartych zachowania, wyeksponowania itd.).
    Pozdrawiamy;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przemek, no nie inaczej.
    Mateus, te cztery detale plus mury? Chyba nie damy rady ZNOWU ich fotografować:) Zapraszamy na osobiste oględziny, zanim koparka ruszy do... przewalania ziemi z kąta w kąt:)
    Śledzibowcy - doskonała orientacja w terenie:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wierzę! Ja coś znajdę!
    To kiedy ta koparka? Latem? Obiecuję,że ją wyprzedzę:)

    OdpowiedzUsuń