Dziennik (nie)budowy, czyli rzecz o tym, jak się zmienia perspektywa, kiedy życiem człowieka rządzić zaczyna dwustuletni dom. Wszystkie występujące w tej historii postacie są fikcyjne, a wszelkie podobieństwo osób, zdarzeń i miejsc-czysto przypadkowe.
piątek, 12 października 2012
Dezerterki.
Krowi epizod okazał się mało epizodyczny.
Pojechaliśmy. Dowiedzieliśmy się, że k...y s.........y (krowy smyknęły).
Dezerterki zostały zabrane. Tylko kto po nich posprząta?
po cóż przeganiać takie miłe krówki? idealnie pasują do numeru 8, tak malowniczo i sielsko wyglada ;) i przynajmniej trochę trawkę przystrzygą, ziemię nawiozą (a u was to się przyda) - same (eko)pozytywy ;)) [i]
pewnie, że są u siebie, chodzą tam lata całe, a tu jacyś n...i (nowi)(nerwowi)lokatorzy się kręcą a w ogóle to powinniście im płacić za koszenie! wreszcie to wygląda jak należy!
smykneły pewnie ch..m
OdpowiedzUsuńchyłkiem ;-)
Przerzućcie może te krowy przez Kwisę do mnie. U mnie tony jabłek leżą w sadzie. Może jak się nażrą, to pękną i będzie po kłopocie :-)
OdpowiedzUsuńTa na fotce wygląda na nieźle nażartą!:)
OdpowiedzUsuńŚliczne są. Wybaczcie im. A Matka Natura zutylizuje i bujniej Wam wyrośnie.
OdpowiedzUsuńA to k... (krowy) ;)
OdpowiedzUsuńpo cóż przeganiać takie miłe krówki? idealnie pasują do numeru 8, tak malowniczo i sielsko wyglada ;) i przynajmniej trochę trawkę przystrzygą, ziemię nawiozą (a u was to się przyda) - same (eko)pozytywy ;))
OdpowiedzUsuń[i]
Krowy wyglądają, jakby były u siebie, może je adoptujecie?
OdpowiedzUsuńpewnie, że są u siebie, chodzą tam lata całe, a tu jacyś n...i (nowi)(nerwowi)lokatorzy się kręcą
OdpowiedzUsuńa w ogóle to powinniście im płacić za koszenie! wreszcie to wygląda jak należy!
Ja myslalem ze to k...otlety.
OdpowiedzUsuń