To była ostatnia niedziela |(przynajmniej w tym roku) z rusztowaniem.
Pożegnamy je z nieukrywaną radością.
Uregulujemy
należności, posprzątamy ułomne dachówki rozmieszczone mniej-więcej
wszędzie po zachodniej stronie domu (wschodnia dawno jest już
ogarnięta), będzie pozamiatane!
Dostaliśmy wycenę okien (do udźwignięcia), przyjdzie teraz czas na
pomiary, pewnie coś będzie trzeba podmurować, bo dobre (a raczej bardzo
złe) 30 cm pozostawione przez jedną z ekip na parapet mieści się raczej
kategoriach słabego żartu wywołanego ogólnym niechciejstem, niż błyskotliwą
zapobiegliwością.
(Moglibyśmy się zastanawiać, czemuż daliśmy sobie
wkręcić te centymetry, ale to generuje nastrój utrudniający podążanie na
przód, więc staramy się nie popadać w takie refleksje.)
A dzisiaj? Dzisiaj będziemy świętować zakończenie prac nad dachem!
Piękny dach, robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńGratulacje! Jest pieknie :-)
OdpowiedzUsuńA
Jak jest dach to obiekt może być użytkowany i nazywać się domem. A więc macie już dom !!! :). Ładny dach . Gratuluje wytrwałości.
OdpowiedzUsuńBRAVO! Cieszymy się razem z Wami! :)
OdpowiedzUsuńPiękny dach!!! Dach więc nad głową macie już prawdziwy. No, Kochani, gratulacje bardzo serdeczne.
OdpowiedzUsuńZaglądam do Was od dłuższego czasu - miło widzieć, że ktoś wkłada masę serca i pieniędzy w odbudowanie domu na Pogórzu Izerskim. Czasami bywam w Kłopotnicy, przejeżdżając rowerem - Wasz dom to jeden z ostatnich po prawej stronie, jadąc w stronę Rębiszowa, trochę dalej od drogi głównej? Jeśli będziecie mieli czas i chęci, możecie odwiedzić moją stronkę: http://izerskiwloczykij.pl
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i trzymam kciuki za Waszą pracę :)
Paweł
Bardzo ciekawy blog i wspaniałe efekty prac. Dach wygląda wspaniale. Życzę powodzenia.
OdpowiedzUsuńFajnie zaczyna to wyglądać. Zazdroszczę, bo my z mężem jesteśmy dopiero w początkowej fazie budowy. Właśnie ogarnęliśmy wszystkie organizacyjne sprawy i zdecydowaliśmy się na wynajem narzędzi i maszyn. A jak było w Waszym przypadku? Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszych etapach prac!
OdpowiedzUsuń